Hymn dziękczynny ku czci Najświętszej Maryi Panny


Uwielbiaj, duszo moja Pana swego,
Chwal Boga Stworzyciela, tak bardzo dobrego.

Bóg mój, zbawienie moje, jedyna otucha,
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha.

Bo mile przyjąć raczył swej sługi pokorę,
Łaskawym okiem wejrzał na Dawida córę.

Przeto wszystkie narody co ziemię posiądą;
Odtąd błogosławioną mnie nazywać będą.

Bo wielkimi darami uczczonam od Tego,
Którego moc przedziwna, Święte Imię Jego.

Którzy się Pana boją, szczęśliwi na wieki,
Bo z nimi miłosierdzie z rodu w ród daleki.

Na cały świat pokazał moc swych ramion świętych,
Rozprószył dumne myśli głów pychą nadętych.

Wyniosłych złożył z tronu, znikczemnił wielmożne,
Wywyższył, uwielmożnił w pokorę zamożne.

Głodnych nasycił hojnie i w dobra spanoszył,
Bogaczów z torbą puścił i nędznie rozproszył.

Przyjął do łaski sługę Izraela cnego,
Wspomniał nań, użyczył mu miłosierdzia swego.

Wypełnił, co był przyrzekł niegdyś ojcom naszym,
Abrahamowi z potomstwem jego wiecznym czasem.

Wszyscy śpiewajmy Bogu w Trójcy jedynemu,
Chwała Ojcu, Synowi, Duchowi świętemu.

Jak było na początku tak niech zawsze będzie,
I na wiek wieków niechaj słynie wszędzie.